środa, 20 marca 2013 21:34 Administrator
Drukuj

Trzecie spotkanie formacyjne ?  Ślubuję ci uczciwość małżeńską?..

Rozpoczęcie

Przywitanie, znak krzyża i modlitwa :

Drogi Ojcze! Stwórczym aktem powołałeś do istnienia małżeństwo. Chciałeś bowiem zapewnić nam najlepszy sposób wypełniania przykazania miłości. Po okresie ludzkiej niemocy i egoizmu, posłałeś na świat swego Syna Jezusa Chrystusa, aby przywrócił nam dar miłości. Odtąd małżonkowie mają moc do realizowania miłości małżeńskiej. Proszę Ciebie, Dobry Ojcze i Stwórco, obdarzaj małżonków miłością. Panie Jezu, który jesteś wcieleniem Boskiej miłości i prawdy, chroń wszystkie małżeństwa przed utratą pierwotnej miłości. Maryjo i Józefie, Święci Małżonkowie, wstawiajcie się za ślubującymi sobie miłość, wierność i uczciwość małżeńską. Proszę Ciebie, Jezu Chryste, aby małżeństwa z nasze parafii, za które się modlę, obdarowane było cudem przemiany. Przemieniaj ich urazy w przebaczenie, oziębłość w żar miłości ofiarnej, szorstkość w delikatność, słowa przykre w pełne czułości, oddalenie w bliskość, smutek w radość, obojętność w pragnienie bycia razem. Oby w tym małżeństwie objawiła się Twoja Boska miłość i Twoja chwała. Niech małżonkowie i ich dzieci ? ciągle na nowo ? Tobie i Twojej Matce zawierzają szczęście małżeńskie i rodzinne. Amen.

Pomocą w przeprowadzeniu spotkania jest fragment z Pisma Świętego 1 P 3, 1-9.  Jeżeli jest to możliwe można wydrukować ten fragment i przekazać każdemu małżeństwu uczestniczącemu w spotkaniu.

?Umiłowani: Tak samo żony niech będą poddane swoim mężom, aby nawet wtedy, gdy niektórzy z nich nie słuchają nauki, przez samo postępowanie żon zostali dla wiary pozyskani bez nauki, gdy będą się przypatrywali waszemu, pełnemu bojaźni, świętemu postępowaniu. Ich ozdobą niech będzie nie to, co zewnętrzne: uczesanie włosów i złote pierścienie ani strojenie się w suknie ale wnętrze serca człowieka o nienaruszalnym spokoju i łagodności ducha, który jest tak cenny wobec Boga. Tak samo bowiem i dawniej święte niewiasty, które miały nadzieję w Bogu, same siebie ozdabiały, a były poddane swoim mężom. Tak Sara była posłuszna Abrahamowi, nazywając go panem. Stałyście się jej dziećmi, gdyż dobrze czynicie    i nie obawiacie się żadnego zastraszenia Podobnie mężowie we wspólnym pożyciu liczcie się rozumnie ze słabszym ciałem kobiecym! Darzcie żony czcią jako te, które są razem z wami dziedzicami łaski, [to jest] życia, aby nie stawiać przeszkód waszym modlitwom. Na koniec zaś bądźcie wszyscy jednomyślni, współczujący, pełni braterskiej miłości, miłosierni, pokorni! Nie oddawajcie złem za zło ani złorzeczeniem za złorzeczenie! Przeciwnie zaś, błogosławcie! Do tego bowiem jesteście powołani, abyście odziedziczyli błogosławieństwo.? (1 P 3, 1-9)

Po modlitwie słowami z Pisma Świętego, który jest głównym tekstem dotykającym tematu spotkania, następuje katecheza. Wygłasza ją kapłan

Propozycja katechezy

Na ostatnim spotkaniu staraliśmy się zrozumieć, jak w świetle przysięgi małżeńskiej, wygląda wasza wierność małżeńska. Dzisiaj poddamy analizie kolejny element przysięgi małżeńskiej, a mianowicie uczciwość. ?Ślubuję ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską?. Na początku naszego wspólnego rozważania warto zapytać: jak rozumiem uczciwość małżeńską? Otóż uczciwość ma w naszym języku potocznym dość szeroki sens. Nazywamy uczciwym takiego człowieka, który rzetelnie wypełnia swoje obowiązki. Nazywamy go wówczas uczciwym. Jednakże przysięga małżeńska mówi wyraźnie o uczciwości małżeńskiej, a zatem zacieśnia do pojęcia. Chodzi więc o to, aby się zobowiązać do takiej uczciwości, jaka wypływa z tego stanu. Tę uczciwość można jeszcze rozumieć w znaczeniu węższym i szerszym. W znaczeniu szerszym ta uczciwość utożsamia się z ludzka uczciwością. Trzeba być w małżeństwie porządnym, dobrym, uczciwym człowiekiem. Trzeba być tym bardziej uczciwym, że niejako drugą osobę skazało na siebie.

Poczucia szczęścia i satysfakcji ma dostarczyć świadomość, iż obdarzany naszą miłością współmałżonek jest szczęśliwy. Mamy więc uczciwie postępować tak, aby dobro  i szczęście naszej żony czy naszego męża było celem nadrzędnym wszelkich naszych poczynań. Nie można tego realizować bez otwartej, jasnej, szczerej, pełnej zrozumienia komunikacji. Uczciwość małżeńska to znaczy również ujawnić partnerowi swoje uczucia względem niego oraz emocje dotyczące rodziny, znajomych i innych problemów a także we wszystkich sprawach starać się wczuwać w sytuację współmałżonka i na dane zagadnienie starać się spojrzeć z jego właśnie punktu widzenia.

Małżeństwo jest osobnym, specjalnym stanem człowieka. Wiemy, że są inne stany, lecz małżeństwo jest  stanem człowieka, ludzi, życia ludzkiego najczęstszym. I dla tego stanu są znamienne cele. Wymienia się zwykle trzy cele małżeńskie: cel pierwszy to jest potomstwo. Cel drugi to jest wzajemne uzupełnianie się i pomoc wzajemna małżonków ? żony i męża. Cel trzeci, na który szczególną uwagę zwrócił św. Paweł w Pierwszym liście do Koryntian (1 Kor 7, 1-2. 9) to zaspokojenie naturalnej pożądliwości ciała. Aby te trzy poziomy mogły tworzyć jedność i komplementarność, małżonkowie muszą tworzyć całość harmonijną, zgodną. Muszą żyć w głębokim porozumiewaniu się i wzajemnym zrozumieniu. Żeby się kochali czy miłowali, ale nie w płytki znaczeniu tego słowa, gdzie miłość jedynie oznacza namiętność, tylko w pełnym znaczeniu tego słowa ? miłość. Jeżeli w małżeństwie pojawi się egoizm, na różnych poziomach więzi, spowoduje on rozłam w miłości. Trzeba pamiętać, że egoizm jest przeciwieństwem miłości. Mąż czy żona nie może chorować na egoizm, ponieważ on zagrozi uczciwości małżeńskiej. Uczciwość osobista we wspólnych relacjach, nawet w tych intymnych, będzie się rozszerzała niejako, stając się uczciwością w życiu rodzinnym, uczciwością i odpowiedzialnością ojca i matki. Ta uczciwość w życiu rodzinnym była, drodzy małżonkowie, treścią przysięgi małżeńskiej. Powinniście brać z niej w całej rozciągłości i zastosowywać w waszym życiu małżeńskim ze wszystkimi jego konsekwencjami. Właśnie o to chodzi, aby być świadomy wszystkich konsekwencji życia małżeńskiego. Konsekwencje te muszą być w sercu, w woli, poczuciu odpowiedzialności tych dwojga ludzi, którzy składali przysięgę małżeńską przy stopniach ołtarza, a teraz czynią to każdej niedzieli w czasie Mszy św. przyjmując do swego serca Chrystusa. Te konsekwencje muszą was głęboko przenikać, gdyż wzywaliście, w czasie waszego ślubu, Boga na świadka. Na świadka czego? Na świadka prawdziwości mojej woli. To znaczy, że ja naprawdę chce tego, co tobie tutaj oświadczam, tobie ślubuję. I właśnie z tej racji musicie mieć pełna świadomość konsekwencji, która cały czas wypełniacie, trwając jednomyślnie ze sobą  w jednej wierze i miłości.

Powinniście pamiętać, że życie małżeńskie to jakaś całość, całokształt ludzkiej egzystencji. Idąc razem, krok po kroku, tworzycie jedność. Jedności dwojga ludzie nie może być tam gdzie nie ma uczciwości wobec drugiej osoby, wobec męża czy żony. Dwoje ludzi staje się jednością, dlatego właśnie obrzęd sakramentu małżeństwa w ogromnej mierze wskazuje na tę jedność dwojga ludzi. O tym musicie zawsze pamiętać, a przede wszystkim w czasie obchodzenia jubileuszy. W czasie obrzędu zaślubin  nakładaliście sobie nawzajem na palce obrączki. Te obrączki małżeńskie, które macie, stały się jakby ogniwem łańcucha, który już nie tylko wiąże, ale skuwa ze sobą. Miłość uczciwa skazuje ich na takie związanie, na takie ?skucie?. To wyraża symbol waszych obrączek. Kończąc te rozważanie, pragnę jeszcze raz zwrócić uwagę na to szczególne znaczenie ostatnich słów przysięgi. Wypowiadać je może tylko człowiek pokorny, tylko na klęcząco. Bo to jest prawda, która stanowi pewnik: ?Bóg się pysznym sprzeciwia, a pokornym daje łaskę? (Por. Jk 4,6). Właśnie Bóg dał wam łaskę, jeżeli dziś tu razem jesteście. Amen.

Po wysłuchaniu katechezy powinien nastąpić czas refleksji. Spotkanie można zakończyć następującą modlitwą:

 

Litania małżonków:

Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.

Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.

Ojcze z nieba Boże - zmiłuj się nad nami.

Synu Odkupicielu świata Boże - zmiłuj się nad nami.

Duchu Święty Boże - zmiłuj się nad nami.

Święta Trójco, Jedyny Boże - zmiłuj się nad nami.

Odpowiadamy: tak nam dopomóż Panie Boże Wszechmogący, w Trójcy Jedyny i  wszyscy Święci

Abyśmy przez miłość potrafili być dla siebie darem, tak nam dopomóż...

Abyśmy zachowali lojalność wobec współmałżonka we wszystkich sprawach,

Aby miłość nasza wciąż dojrzewała, a my byśmy czuli się za nią odpowiedzialni,

Abyśmy codziennie na nowo umierali dla siebie, a żyli dla współmałżonka,

Abyśmy "bycie jednym ciałem" nie skalali własnym egoizmem, ale potrafili je przeżywać w czystości,

Abyśmy bez konieczności nie rozstawali się na długo,

Abyśmy potrafili cieszyć się swoją współobecnością,

Abyśmy wzajemnie się nie oskarżali,

Abyśmy obdarzali się zaufaniem,

Abyśmy starali się wzajemnie rozumieć,

Aby uczciwość małżeńska pozwalała unikać nam "cichych dni",

Aby różnice wynikające z odmienności płci były dla nas doświadczeniem jedności dwojga,

Abyśmy naszą wierność okazywali sobie poprzez uważne słuchanie siebie nawzajem,

Abyśmy potrafili dzielić się swoimi oczekiwaniami,

Abyśmy potrafili dostrzegali to, co jest w nas dobre i umieli za to dobro dziękować,

Abyśmy w pokorze uznawali prawdę o swoich słabościach i wzajemnie wspierali się w pracy nad nami,

Aby nie brakło nam zapału i odwagi do codziennej wspólnej modlitwy,

Abyśmy odpowiedzialnie wychowywali dzieci, którymi nas Bóg obdarzył,

Aby dom nasz był ostoją ciepła, spokoju, wzajemnej troski i gościnności,

Abyśmy potrafili być wdzięczni za tajemnicę miłości,

Abyśmy mieli świadomość, że miłość jest nam nie tylko dana, ale i zadana,

Niech miłość, uczciwość i wierność stoi na straży wszelkich pokus,

Niech miłość, uczciwość i wierność broni nas od oziębłości względem Boga,  współmałżonka i bliskich,

Niech miłość, uczciwość i wierność będzie radością naszego wspólnego życia,

Abyśmy trwali w miłości, uczciwości i wierności dopóki nas śmierć nie rozdzieli,

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.

K: Boże, Ty powiedziałeś," niedobrze być człowiekowi samemu" i ustanowiłeś święty

związek kobiety i mężczyzny, udzielaj małżonkom Swego Wszechmogącego wsparcia

prowadź bezpiecznie do szczęścia, które się nie kończy.

W: Jak na weselu w Kanie przemieniaj Panie nasze wysiłki i trudności w radość bycia darem dla drugiego.

Módlmy się:

Boże, od którego pochodzi wszelkie ojcostwo w niebie i na ziemi, Ojcze, który jesteś Miłością i Życiem, spraw, aby każda ludzka rodzina na ziemi przez Twego Syna, Jezusa Chrystusa, "narodzonego z Niewiasty" i przez Ducha Świętego stawała się prawdziwym przybytkiem życia i miłości dla coraz to nowych pokoleń. Spraw, aby Twoja łaska kierowała myśli i uczynki małżonków ku dobru ich własnych rodzin i wszystkich rodzin na świecie. Spraw, aby młode pokolenie znajdowało w rodzinach mocne oparcie dla swego człowieczeństwa i jego rozwoju w prawdzie i miłości. Spraw, aby miłość umacniana łaską Sakramentu Małżeństwa okazywała się mocniejsza od wszelkich słabości i kryzysów, przez jakie nieraz przechodzą nasze rodziny. Spraw wreszcie - błagamy Cię o to za pośrednictwem Świętej Rodziny z Nazaretu - ażeby Kościół wśród wszystkich narodów ziemi mógł owocnie spełniać swe posłannictwo w rodzinach poprzez rodziny. Przez Chrystusa Pana naszego, który jest Drogą, Prawdą i Życiem na wieki wieków. Amen.

 

Kapłan udziela błogosławieństwo i zaprasza na kolejne spotkania

Poprawiony: środa, 17 kwietnia 2013 14:38